Kalendarium Sportowe Tygodnia-MUNDIAL#4: ćwierćfinały (6-7 lipca)
Europejskie tuzy zdominowały międzynarodowe święto
Cztery europejskie drużyny zmierzą się w półfinałach Mistrzostw Świata.
ĆWIERĆFINAŁY
Urugwaj – Francja 0:2
Niewątpliwie Francuzi stali się na tym mundialu typowo turniejową drużyną, która z meczu na mecz gra coraz lepiej. W ćwierćfinale nie dali szans Urusom, wybijając im futbol z głowy. Tuz przed przerwą pierwszy cios wyprowadził Raphael Varane’a, zaś w 61 minucie kolejnego gola w tym turnieju zdobył Griezmann, zamykając spotkanie. Urusi grali bez jednej z dwóch swoich największych gwiazd. Edison Cavani zszedł boiska jeszcze w meczu z Portugalią, a kontuzja wyeliminowała go ze spotkania ćwierćfinałowego.
Brazylia – Belgia 1:2
W najbardziej wyrównanym ćwierćfinale, przez wielu nazywanym małym finałem Belgia ograła pewnie Brazylię 2:1. Bardzo słaby mecz zaliczył Neymar, który sam przyznał to tuż po spotkaniu. Mimo przewagi w posiadaniu piłki oraz oddania większej ilości strzałów, to Belgowie awansowali do półfinału.
Szwecja – Anglia 0:2
Po raz pierwszy od 28 lat Anglicy awansowali do półfinału Mistrzostw Świata. W meczu ćwierćfinałowym pewnie pokonali swoich przeciwników 2:0 i w przedostatnim spotkaniu turnieju o wielki finał zagrają z Chorwacja .Tak łatwej drogi do finału Anglicy nie mieli nigdy.
Rosja – Chorwacja 2:2 (3:4 karne)
Na ćwierćfinale zakończył się udział gospodarzy turnieju. Bez pomocy sędziów, bez kontrowersji, dzięki wielkim ambicjom, skondensowanej taktyce i defensywie doszli tak daleko. Niektórzy porównują przygodę Rosjan na tym mundialu do sytuacji Polski na Euro 2016 we Francji. W spotkaniu o półfinał odpadli z Chorwatami po rzutach karnych.
Piotr Chmielewski