#3 Znaczki pocztowe – moja sprawa, wielka sprawa.
Czytanie fantastycznych książek o kosmosie – “Pan Twardowski was first” – zmieniło się w pasję i zainteresowanie podbojem kosmosu przez Związek Radziecki i Stany Zjednoczone.
Kolekcjonowałem związane z tym tematem znaczki pocztowe, koperty i datowniki z całego świata. W jednym z tematów zabrakło wydania na Poczcie Głównej. Po moich uwagach i niezadowoleniu wskazano mi Ministerstwo Łączności jako odpowiedzialne za to. Poszedłem do Wydziału Emisji Znaczków. Naczelnik – Irena Zielińska ze zdziwieniem i uśmiechem przyjęła moje informacje. To spotkanie zmieniło jednak resztę mojego życia. Pani Irena zaproponowała mi zaprojektowanie kartki pocztowej. Okazało się, że mój projekt spodobał się komisji, więc kartka weszła do obiegu pocztowego.
Moim kolejnym zadaniem było wykonywanie znaczków pocztowych, także na temat podboju kosmosu. Stało się to przyczynkiem do pracy artystycznej związanej z lądowaniem Neila Amstronga na księżycu.
Poznałem tam wielu doskonałych grafików, którzy z życzliwością przyjęli mnie do swojego grona. Nie sposób nie wspomnieć o takich nazwiskach jak: Hejdrich, Małecki, Dudzicki, Wysocki, Śliwka Hyliński, Brodowski i inni.
Zbigniew Stasik