Jak rodzinnie przeżyć Święta? Bożonarodzeniowe zadania dla każdego!
Często w pośpiechu i biegu staramy się, by nadchodzące święta były perfekcyjnie zorganizowane pod względem wystroju wnętrz, zapachów dobrych dań, czy zaopatrzenia w najlepsze prezenty. Zdarza się tak, że pochłonięci zajęciami zapominamy o najważniejszym pytaniu – jak przeżyć święta rodzinnie, zachowując zwyczaje bożonarodzeniowe? W artykule przedstawię tzw. bożonarodzeniowe zadania, które pomogą nam zatrzymać się i przeżyć te święta wspólnie:
- CHOINKA
Jak podaje etnograf Aldona Plucińska: „Choinka przywędrowała do Polski z krajów Europy Zachodniej, z obszaru Alp, z południa Niemiec – Bawarii. W Polsce domy przystrajane były podłażniczką, którą wieszano nad wejściem na znak wprowadzenia nowego życia.” Z czasem podłażniczkę zastąpiła znana już nam choinka. Ale jeszcze kiedyś ozdoby choinkowe robiła wspólnie cała rodzina. Więcej o symbolice choinki można przeczytać w artykule na stronie:
http://www.radiomaryja.pl/informacje/bozonarodzeniowa-choinka-w-kulturze-polskiej/
- FIGURKA JEZUSA I SIANKO
W polskiej tradycji na środku stołu pod obrusem kładziemy symbolicznie sianko. Możecie też położyć figurkę Jezusa na sianku, a w około niego małe karteczki z cytatami z Biblii o radości, a także cytaty wybranych Świętych. Niech każdy w tym dniu znajdzie dla siebie cytat o radości i weźmie do serca!
- CISZA I SPOKÓJ
Budujmy w naszych relacjach ciszę i spokój. O co chodzi? Nauczmy się wzajemnie słuchać. Odstawiamy na bok nośniki medialne, bo w te święta jesteśmy wolni. Cieszymy się obecnością najbliższych, a najbardziej obecnością Jezusa w nas! Stwórzmy więc specjalny koszyk „Strefa wolności” na smartfony, komórki i inne sprzęty, które wyciszone nie będą budzić w nas niepokoju. Popatrzmy sobie w oczy, słuchajmy się wzajemnie i cieszmy się z ciszy.
- DZIELENIE SIĘ OPŁATKIEM
Wielu z nas uznaje to za najgorszy punkt programu Wigilii. Faktycznie składanie życzeń nie należy do prostych zadań. Czasem jest to dobra okazja do przebaczenia sobie nawzajem, a to już nie lada wyzwanie. Sprawmy, by ta chwila nie była krępująca dla nas i drugiej osoby. Stwórzcie małe karty z życzeniami – zastanówcie się, co chcecie bliskiej osobie przekazać. Dodatkowo w rogu kartki możecie umieścić tasiemkę, dzięki czemu później takie życzenia będzie można sobie powiesić w pokoju, by o nich pamiętać. Przede wszystkim nie zapomnijmy o podzieleniu się opłatkiem!
- RODZINNE ROZMOWY
Wiele osób mówi o tym, że najbardziej boi się niektórych poważnych pytań, które standardowo już są zadawane przy wigilijnym stole. Znalazłeś już wreszcie pracę? Kiedy ślub? Kiedy zaręczyny? Planujecie mieć dzieci?…. Zastanówmy się dzień przed Wigilią, czego sami nie chcielibyśmy usłyszeć od bliskich tego dnia. Najważniejsze jest to, by dążyć do zjednoczenia się rodziny w radości, jaką przynosi Jezus. Niektóre z pytań wywołują podziały na tyle bolesne, że potrafią trwać latami. Wigilia nie powinna kojarzyć się z przesłuchaniami, ale rozmowami płynącymi z serca!
- PUSTE MIEJSCE PRZY STOLE
Dołączanie dodatkowego nakrycia przy stole nie jest tylko symboliczne. Otwórzmy swoje serca na samotne osoby, które drżą na samą myśl o świętach. Może mamy kogoś, kto żyje samotnie i mógłby dołączyć do stołu.
- ŚPIEWANIE
Można oczywiście wybrać sobie kilka pozycji zagranicznych piosenek świątecznych, ale przecież radość czerpiemy z narodzenia Pana! Stwórzcie listę ulubionych kolęd. Podzielcie gości na pary. Wybierzcie tzw. jury, które będzie podczas śpiewania wybierać najlepsze wykonania kolęd i nagradzać członków rodziny. Zadanie zapewnia dużo śmiechu i wspólnie spędzonego czasu!
- PASTERKA
Kto jest najważniejszy tego dnia? Pójdźmy Go odwiedzić jak pasterze, wcześniej uprzedzeni przez anioła o przyjściu Mesjasza. Pamiętajmy o tym, że pasterka jest dosyć późno. Znajdźmy czas w sobotę na regenerację, żeby czasem nie przespać nadejścia Jezusa.
Maria Pilanowska
