Afganistan: Zamach terrorystyczny na weselu w Kabulu
W sobotę późnym wieczorem doszło do samobójczego ataku podczas wesela w zachodniej części Kabulu. W ataku zginęły 63 osoby, zaś ponad 180 zostało rannych. Do zamachu przyznała się jedna z filii IS.
Przyjęcie weselne odbywało się w hotelu Dubai City i brało w nim udział około 1000 gości. Zorganizowali je przedstawiciele mniejszości Hazarów. Naczelnik służby prasowej MSW Afganistanu Nusrata Rahimi poinformował, że zamachowiec-samobójca zdetonował podczas przyjęcia ładunki wybuchowe. Według relacji świadków, zamachowiec miał podczas detonacji stać na scenie, przy której były dzieci.
„Zdecydowanie potępiam nieludzki atak na salę weselną w Kabulu, do którego doszło ubiegłej nocy. W imieniu narodu składam szczere kondolencje rodzinom ofiar. Modlę się o szybki powrót do zdrowia rannych” – napisał prezydent Aszraf Ghani na Twitterze.
Do ataku miała się przyznać filia dżihadystycznej organizacji IS, która na stronie powiązanej z Państwem Islamskim wydała oświadczenie o „męczeńskiej śmierci jednego z pakistańskich bojowników poległego podczas ataku na zgromadzenie szyitów w stolicy”.
Hazarowie zamieszkują tereny Afganistanu od XIII wieku. Obecnie stanowią ok. 18 proc. Ludności zamieszkałej w Afganistanie (ok. 5 mln). Od wielu lat są celem ataków talibów oraz bojowników IS. Wzmożoną działalność przeciw afgańskim Hazarom IS podjęło w 2014 roku, kiedy organizacja pojawiła się w Afganistanie.
Anna Oflus, twitter.com/ pap.pl/ sputniknews.com/ YT.com